W Polsce ten system we współpracy z sowieckim GRU, znany był pod nazwą Kompleksowy System Dezintegracji Osobowości lub COCON i istniał od 1947 roku .W ramach tego eksperymentu medycyny współczesnej prowadzono terapie narkotyczne, szokowe, eksperymentowano z hipnozą, stosowano tortury fizyczne np. słynne podtapianie. Eksperymenty te przeprowadzano na tzw. białych myszkach czyli wrogach ludu pracującego miast i wsi. W ramach tej “militarnej” części doświadczeń używano gazów bojowych, badano skuteczność masek przeciwgazowych, badano wpływ wdychania spalin samochodowych na organizm ludzki, podawano zepsutą żywność i słoną wodę do popijania. Zmuszano do picia moczu. Wprowadzano zakaz kąpieli i wszelkich zabiegów higienicznych. Eksperymentowano z bakteriami, zamrażano. Szczególnie wschodnie służby podejrzewane były o handel organami uzyskiwanymi od ludzi nazywanych w żargonie białymi myszkami. Prowadzono prace nad aparaturą do czytania myśli. Współpraca obejmowała wszystkie służby specjalne podległe Moskwie, a więc STASI, Informację Wojskową- późniejsze WSI, służby koreańskie. Wykonawcami byli pracownicy służby zdrowia. Nagrodą były dziwnie szybkie awanse.
Kompleksowy System Dezintegracji Osobowości
2 uwagi do wpisu “Kompleksowy System Dezintegracji Osobowości”
Dodaj komentarz
Gramatyka Umysłowej Samoobrony 
pisał też o tym Dr Jerzy Jaśkowski to jego fragment z sieci:
„Wiadomo na przykład, że Informacja Wojskowa prowadziła tzw. “badania naukowe” prowadzące do dezintegracji osobowej, pod nazwą “Kompleksowy system dezintegracji osobowości”. Były to tortury psychiczne i fizyczne mające na celu zmianę sposobu myślenia . Wykorzystywane te doświadczenia były np. w czasie wojny wietnamskiej na żołnierzach amerykańskich [ Kompromitujące sekrety Ameryki – Amber 2002]. (…) Prowadzono prace nad aparaturą do czytania myśli. Współpraca obejmowała wszystkie służby specjalne podległe Moskwie, a więc STASI, Informację Wojskową- późniejsze WSI, służby koreańskie. Wykonawcami byli pracownicy służby zdrowia. Nagrodą były dziwnie szybkie awanse. (…) Od kiedy jesteś śledzony poprzez maszynę czytającą umysł, twoja prywatność przestaje egzystować. Ta maszyna używa fal radiacji elektromagnetycznej dla inwestygacji osoby, tak, że ktoś śledzony nie zdaje sobie zupełnie z tego sprawy. (radiacja elektromagnetyczna jest niewidoczna i przenika przez ściany, cegłę, większość metali i prawie wszystko na jej drodze.) Następnie, zebrane fale mózgowe zostają przesłane do CPU, a tam są one przetłumaczone na słowa lub obrazy opisujące ludzkie myśli.” Zycie codzienne ofiary staję się fikcją , choć sam nie zdaje sobie sprawy, a jak się ofiara zorientuje w najlepszym przypadku dostaje jednostkę chorobową „schizofrenia ” objawy identycznie podobne ” control mind”.Problem jest artykłułować, nikt nie wierzy że myśli człowieka się czyta.”
Ja dodałbym od siebie, że myśli nie tyle się czyta, co przesyła się do głów nasłuchujących nasze myśli psychopatów. Oni przede wszystkim słyszą nasze myśli, nawet naszym głosem lub z syntezatora, dowolnie głośno i wyraźnie, bez emocji, jakby w transie (lub j.w z komputera), w hipnozie wyciągnięte odpowiedzi.. słyszą myśli nasze w swojej głowie (telefony komórkowe prawdopodobnie są narzedziem, przez które mówią, nagrywają się w podświadomości ukierunkowanego celu), lub wszyscy oni mają zaimplantowane tak samo jak ich ofiary – mikro słuchawki do generowania głosów z pominięciem uszu, w każdym razie nie można tego wykluczyć bo jest to wykonalne, możliwe od kilku dekad. Wiem że do mówienia w naszej głowie wykorzystują urządzenia elektryczne jak np radio, telewizor, z tych urzadzeń jakby przekaźników odtwarzają głosy do głów (implantów) swoich ofiar. Oni też nagrywają swój głos na jakiś jeden wspólny program do którego podłączają monitorowaną ofiarę, który odtwarza wszystko w postaci ścieżek, z róznymi trybani, powtarzania i regulacji frekwencji tych fal, zmodulowanym głosem, regulują tempo odtwarzanych zwrotów.. te komendy są odbierane przez podświadomość w najbliższej chwili, stają się myślą w którą taka osoba wierzy bo przecież pojawiła się w głowie „jak zwykle”, lub tym co mówimy na głos, tym jak się czujemy, czy nagle dopada nas smutek bo chwilę wcześniej ktoś powiedział że się „trochę smutno zrobiło”, reagujemy jak w hipnozie z pomocą elektroniki która wzmacnia wielokrotnie te odczucia, wyodrębnia te wzorce fal mózgowych, mapuje myśli. To nadal nie takie proste, bo oni to mówią bardziej pomieszanym językiem, dodają niepotrzebne wyrazy żeby ofiara nie zorientowała się w tym, perswazja, nawiązując do rzeczywistości jednocześnie wplatają podprogowo to co chcą wywołać.. jest to zależne czy z tym naprawde wqalczysz czy tylko dają ci poczucie że walczysz. Czy czujesz te przeskakiwanie myśli i trudno jest Ci kontrolowac to o czym w danej chwili chcesz myśleć. Nie pozwalają rozpędzić się myśli, bo maszyna im nie nadąża tego czytać….
PolubieniePolubienie
Super super Krzysiek, że to umieściłeś .Ja twierdze że mój czas osaczania mnie ,następnie torturowania ,niszczenia życia jest długim czasem i wielu znajomych z tematu nie wierzyło mi [lata 80 te ,,oficjalny” atak .lecz wcześniej byłem ,,przygotowywany” do tego zadania poprzez cichą ingerencje w moje życie np. blokada moich spraw urzędowych ,jakaś mała świnka w pracy – wyrachowana intryga tak że musiałem z tej roboty brykać i wiele wiele innych. Inna sprawa ze te,, wiele innych ” to całe tomy .Pisałem [próbowałem raczej pisac] o czasie kiedy mi się to zaczęło w art, Do uczestników forum-ów kontroli umysłu.. Marek .
PolubieniePolubienie